Autor |
Wiadomość |
Przemek |
Wysłany: Pon 10:19, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
Witekk napisał: | Ja wczoraj wpadłem i od strzału zrobiłem VI.1 i wydawała mi się łatwiejsza niż sześćjedynki w skałach (przynajmniej te do których się przystawiałem ). Konkretnie chodzi mi o lewą drogę na płaskiej ścianie na lewo od bulderowni. Coprawda niby jestem współautorem tej drogi ale Ssak tak ją poprzekręcał że chyba mogę se zaliczyć OSa | --- ja tez ją zrobiem z marszu,ale wg mnie to po prostu VI.1 i tyle. Pamiętaj że tu każdego nawet najmniejszego chwytu możesz się złapać.W skałach to już nie jest tak oczywiste:)) ...na szczęście. |
|
|
Życzliwa |
Wysłany: Śro 21:39, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
kaHa napisał: | wypraszam sobie, ja zazwyczaj robie na strato VI.1 albo VI.1+ |
MISTRZU!
|
|
|
(pau)lina |
Wysłany: Czw 14:19, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ada nie jestes sama masz mnie ,gume i maryske:) |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 23:08, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
kaHa napisał: |
wypraszam sobie, ja zazwyczaj robie na strato VI.1 albo VI.1+ |
Uuuu pro! ale lina jest caly czas napieta ostro
Z. |
|
|
kaHa |
Wysłany: Sob 16:34, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
Zolin napisał: | Tak wspinamy sie! Czasem sie wpadnie z kobitka porobic jakies IV, V i VI. |
wypraszam sobie, ja zazwyczaj robie na strato VI.1 albo VI.1+ |
|
|
Witekk |
Wysłany: Sob 12:53, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Chciałem przeprosić wszystkich użytkowników forum Stratosfery za ostatniopowstałą wieś na naszym forum
Chodzi mi o wypowiedzi niejakiego Dyżurnego, który niejednokrotnie pisząc pod różnymi nickami sam do siebie miał jedyną ambicję zwyzywać wszystkich, nabluzgać na Stratosferę i tych którzy ją odwiedzają i wychwalać pod niebiosa ŁKW. Swoją drogą ŁKW jest bardzo fajnym klubem a niestety Dyżurny zrobił mu antyreklamę
Numer IP Dyżurnego już został zablokowany, mam nadzieję, że to wystarczy by ostudzić jego zapał.
A do użytkowników forum mam prośbę - jeśli coś takiego się powtórzy to nie wchodźcie w dyskusję z kretynem tylko napiszcie do mnie maila (jest na stronie Strato). Nie siedzę na forum 24/7 i nie zawsze mogę zareagować od razu. Powiedzmy NIE dzieciom Neostrady...
Chyba już usunąłem wszystkie drażliwe posty choć musiałem się naklikać bo to wyjątkowo płodne dziecko było
pozdrawiam
Witekk |
|
|
dziewczynka |
Wysłany: Nie 18:15, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nie trzeba lubić, można dążyć do uzyskania czegoś lepszego |
|
|
Dominic |
Wysłany: Nie 17:14, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nie zawsze się ma to co się lubi, trzeba lubić to co się ma i gdzieś sie wspinać trzeba... |
|
|
Dominic |
Wysłany: Śro 22:16, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nie przepraszaj, bo nie masz za co, ale skoro napisałaś, że Twój staż jest krótki a pójdziesz w dalszym kierunku wspinu, to poczujesz co to znaczy ciężar... |
|
|
dziewczynka |
Wysłany: Śro 18:08, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
a lubisz jak kostka o wymiarach jakieś 8x6x4 obija Ci się w okolicy zakończenia pleców? bo mnie trochę by to irytowało... ale owszem źle się wyraziłam. przepraszam |
|
|
Dominic |
Wysłany: Wto 22:51, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ja tak się podpytam Dziewczynko do Twojego postu wcześniejszego, co miałaś na myśli pisząc 'ciężko' bo chyba nie chodziło Ci o wagę magnezji?! |
|
|
pawel_nowy |
Wysłany: Wto 15:15, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
aha spoko wielkie dzięki. ja w koncu dopiero zaczynam |
|
|
ada |
Wysłany: Pon 23:20, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
poprostu wsypujesz |
|
|
pawel_nowy |
Wysłany: Nie 14:19, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
żle mnie zrozumialaś chodzi mi o to czy do woreczka na magnezję wkładam jakiś woreczek foliowy czy nie czy tą pokruszoną kostkę tak poprostu wsypuję do woreczka na magnezję |
|
|
dziewczynka |
Wysłany: Sob 20:20, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
Nie wydaje Ci się, że jak wrzucisz całą kostkę magnezji do woreczka, to po pierwsze będzie Ci ciężko, po drugie za każdym razem jak się trochę odchylisz do tyłu to będzie Ci ona wypadać, a po trzecie raczej nie zmieści Ci się ręka do tego woreczka? I jeszcze tak teoretycznie zapytam, co chciałbyś dokupić? |
|
|